poniedziałek, 25 grudnia 2023

Wiesławiec Deluxe, Każda praca hańbi, Pozdrowienia z późnego kapitalizmu


 

Lektura przypomniała mi moje próby podejmowania różnych prac, nim zrozumiałem, że praca nie jest zajęciem dobrym dla człowieka. Co jakiś czas uciekałem we wspomnienia – zwłaszcza w momencie wkraczania autora w świat wyzysku. Podobnie jak on w trakcie pisania doktoratu próbowałem się utrzymać wykonując gówniane prace i prace ściemy. Niestety z reguły za gówniane pieniądze. Ale nie o mnie i nie o moich doświadczeniach ma być. Chciałem tylko zaznaczyć, że zetknięcie się z różnymi pracobiorcami, sprawiło, że uwielbiam czytać o rzeczywistości ludzi pracy. Są to z reguły lektury ponure, pełne przemocy, bólu i braku nadziei. Wiesławiec odkrywa jeszcze jeden wymiar – wymiar absurdu.